Bohater Kruma Hanocha Levina powraca do rodzinnego miasta, w którym czeka na niego matka, przyjaciele i cała społeczność. Świat, który zastaje Krum, dotknięty jest jednak jakimś paraliżem. Jakby rzeczywistość, do której powraca bohater, znieruchomiała w oczekiwaniu na coś, co w końcu nada jej sens, co uruchomi zdarzenia. I tak się dzieje, ale działania bohaterów okazują się chaotyczne, a rozbudzone życie prowizoryczne, wypełnione powtarzalnym rytmem narodzin, wesel i pogrzebów. Krum wydaje się postacią najbardziej bierną. Ktoś inny żeni się, ktoś inny umiera, ktoś inny wyjeżdża. Być może w ten sposób spełniają się różne warianty losu bohatera. Postawiony w sytuacji widza, który na chwilę zawiesza swoją tożsamość i całkowicie poddaje się iluzji, Krum ogląda jak we śnie zrealizowany w formie teatralnego spektaklu katalog swoich marzeń i obaw.
Osoby
0004
Obiekty
0020
Spektakle
0005