Pokój na drugim piętrze obskurnej kamienicy wygląda na zamieszkany. Na stole przykrytym ceratą popielniczka, pod oknem telewizor, na środku kanapa. A za oknem widok na ulicę. I tylko ustawione pod ścianą ławki dla widzów świadczą o tym, że nie jest to zwykłe mieszkanie. Redbad Klijnstra, reżyser sztuki Made in China (...) starał się zbliżyć do rzeczywistości tak jak to możliwe. (...) Złudzenie jest pełne – funkcję reflektorów przejęły pokojowe lampy, a muzyka dochodzi zza ściany, jakby grała u sąsiadów. Trzej bohaterowie sztuki – członkowie młodocianego gangu – są pokazywani w naturalnym środowisku, co ich uwiarygodnia. (...) Debiutujący aktorzy z talentem zagrali młodych ludzi, których świadomość ukształtowały filmy karate, bezrobocie i prawo pięści: Piotr Łukaszczyk jako Kilby, zafascynowany przemocą karateka, Michał Żurawski jako Paddy, podatny na wpływ chłopak, który w gangu szuka oparcia, i Jakub Kamieński jako Hughie, który po śmierci matki chce zmienić życie.
Roman Pawłowski, GAZETA WYBORCZA
Osoby
0004